Pierwszy bieg w 700-letniej historii Barnówka

fot. debno.pl

To był świetny bieg. Piękna atmosfera podczas uroczystości 700-lecia Barnówka, do tego śliczna leśna trasa i wymarzona pogoda na bieganie. Tak wyglądała niedziela 24 września w Barnówku. Tego dnia Stowarzyszenie „Być nie Mieć” oraz Grupa Biegowa „Akcja Motywacja” finalizowała projekt: „7 KM NA 700-LECIE BARNÓWKA” w ramach uzyskanego dofinansowania z Programu Społecznik – zachodniopomorskiego systemu wspierania inicjatyw oddolnych (zadanie realizowane przez Koszalińską Agencję Rozwoju Regionalnego i Pomorze Zachodnie).

Na starcie o godz. 12.00 zameldowało się 81 uczestników (33 biegaczki i 48 biegaczy). Każdy z uczestników gotowy był na zdecydowanie dłuższy dystans, ale okrągła rocznica zobowiązywała do przebiegnięcia symbolicznych 7 kilometrów.

Gorący aplauz publiczności i symboliczne odliczanie rozpoczęło pierwszą w historii Barnówka biegową imprezę. Już po 24 minutach biegu na mecie pojawił się pierwszy mężczyzna (Tomasz Osowski z Dębna z czasem 24,02), zaledwie 20 sekund później przybiegł starszy brat Tomka – Paweł, a miejsce na podium zamknął Tomasz Chawawko (czas 25,48). Mężczyźni z Dębna zdominowali zatem podium w kategorii biegaczy. Najszybszą kobietą okazała się Nikolina Szurgocińska z Gryfina (czas 27,19), na drugim miejscu dębnianka Katarzyna Wojtasik (czas 30,54), a trzecie miejsce na podium należało do Anety Jaz z Chojny (czas 32,00).

reklama

Pierwsza trójka Kobiet:

  1. Nikolina Szurgocińska (KB Hermes Gryfino)
  2. Katarzyna Wojtasik (Akcja Motywacja Dębno)
  3. Anet Jaz (Active Chojna)

Pierwsza trójka Mężczyzn:

  1. Tomasz Osowski (Netto Dębno)
  2. Paweł Osowski (OSiR Dębno)
  3. Tomasz Chawawko (TC Team Dębno)

Dziękujemy wszystkim za udział i stworzenie fantastycznej atmosfery. Serdeczne podziękowania wszystkim Sponsorom, Mieszkańcom Barnówka i Wolontariuszom, którzy przyczynili się do organizacji biegu. Opinie biegaczy wyrażone przed i zaraz po biegu, a także te umieszczane w internecie są pełne uznania i wdzięczności. Doceniono przepyszne jedzonko, doskonałą organizację i absolutnie rodzinną i sielankową atmosferę. Chcą wracać do Barnówka za rok na kolejny bieg. Cieszymy się bardzo i pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

W imieniu komitetu organizacyjnego
Grzegorz Kulbicki